Księga Ezechiela (Ez) 18, 25-28 Psalm (Ps) 25 List do Filipian (Flp) 2, 1-11 Ewangelia św. Mateusza (Mt) 21, 28-32
_________________________________________
“Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca?” (Mt 21, 31). Odpowiedź jest oczywista. Bezbożny, który porzuca grzeszne życie i zaczyna czynić sprawiedliwość, syn, który idzie do winnicy (Mt 21, 32) i Jezus, który się uniża oraz ci, którzy idą za jego przykładem (Flp 2, 3-8). Nie wystarczy jednak dać poprawną odpowiedź. Trzeba zadać sobie pytanie: A czy ja czynię wolę ojca?
Judejczycy przesiedleni do Babilonu w latach 597 i 586 prz. Chr. winą za tragedię narodu obarczali swoich ojców (Ez 18, 2). Arcykapłani i starsi ludu nie uważali by wezwanie Jana Chrzciciela do nawrócenia było również do nich skierowane (Mt 21, 25). A pośród Chrześcijan czasów św. Pawła byli tacy, którzy postępowali jak wrogowie krzyża Chrystusowego (Flp 3, 18). Jak dotrzeć do takich osób z przesłaniem, że “nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” (Mt 7, 21)? Opowiedz im przypowieść.
Kiedy Dawid zgrzeszył prorok Natan opowiedział mu przypowieść (2 Księga Samuela (2 Sm) 11-12). Bogaty człowiek, który miał wiele owiec, wziął jedyną owieczkę człowieka ubogiego i przygotował ją na kolację dla swego gościa. Dawid uniósł się gniewem i powiedział, że ten człowiek zasługuje na śmierć (2 Sm 12, 5-6). Nie spodziewał się szokującego oświadczenia Nathana: „Ty jesteś tym człowiekiem” (2 Sm 12, 7). Kiedy arcykapłani i starsi ludu, którzy nie uwierzyli Janowi Chrzcicielowi, odpowiedzieli, że syn, który w końcu poszedł do pracy w winnicy, spełnił wolę ojca, nie oczekiwali szokującego oświadczenia Jezusa: „Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego” (Mt 21, 31).
Ojciec z przypowieści symbolizuje Boga, a jego dwaj synowie reprezentują dwie kategorie ludzi. Jedni początkowo buntują się przeciwko Bożej woli, ale po namyśle ją czynią, a drudzy słowem okazują posłuszeństwo, ale w rzeczywistości lekceważą Bożą wolę. Dawid uznał swój grzech (2 Sm 12, 13), celnik został uczniem Jezusa, a grzesznica wyraziła swój żal za grzechy, obmywając nogi Jezusa własnymi łzami (Ewangelia św. Łukasza 7, 37-39). Ale nie słyszymy o żadnym arcykapłanie, który został uczniem Jana Chrzciciela bądź Jezusa. Dlaczego? Czy uznanie się również za grzeszników potrzebujących zbawienia uwłaczało ich społecznemu statusowi?
Pokora to stanięcie w prawdzie. Ja jestem tym sprawiedliwym, który odwrócił się od sprawiedliwości, tym synem, który się modli “Panie Jezus Chryste”, lecz nie czyni woli Ojca, tym wierzącym, który działa z myślą o uznaniu i pochwałach (Flp 2, 3). Wielu z nas naśladuje Adama, który posłuchał podszeptu, by być jak Bóg i zrujnował sobie przyszłość (Księga Rodzaju 3, 5). Św. Paweł natomiast wzywa nas do pokory, “w pokorze oceniając jedni drugich za wyżej stojących od siebie” (Flp 2, 4) i do naśladowania naszego Pana, który dla nas i dla naszego zbawienia uniżył się aż do śmierci na krzyżu (Flp 2, 5-8).
Nasze przysłowie mówi: „Nie chwal dnia przed zachodem słońca”. Nie ma znaczenia, jak zaczynamy dzień, ale jak go zakończymy. Św. Paweł zaczął jako prześladowca Kościoła, ale skończył jako apostoł Chrystusa do narodów. Święty Augustyn prowadził w młodości grzeszne i niemoralne życie, ale skończył jako biskup i jeden z największych teologów Kościoła. Z drugiej strony wśród uczniów Jezusa był także Judasz, wśród współpracowników Pawła Demas (2 List do Tymoteusza 4, 10), a wśród znajomych Jana był Diotrefes (3 List św. Jana 9).
“Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy!” (Mt 21, 28). To “dzisiaj” trwa tak długo jak nasze życie, dlatego też, “dziś” skoro słyszymy głos Ojca, nie zatwardzajmy serc naszych, ale pójdźmy do pracy w winnicy (Mt 21, 28).